Oddzielili na imprezie szkolnej biednych od bogatych drewnianą ścianą! Czy ten dyskryminujący podział był potrzebny?
Impreza miała za zadanie godnie pożegnać roczniki 2014-2017 opuszczające mury Colegio de Bachilleres, jednak zamiast tego doszło do medialnego skandalu. Na temat szkoły wywiązała się ostra dyskusja w internecie. Podobno wszystkiemu winna jest firma zajmująca się organizacją balu. To ona wpadła na pomysł, aby ukarać uczniów, którzy nie zapłacili. Zza wysokiego parkanu mogli tylko powąchać pysznych dań i posłuchać wesołej muzyki. Niektórzy twierdzą, że ciężko było nawet zobaczyć co dzieje się po drugiej stronie. O przekradnięciu się do VIP-ów nie było mowy!
Państwowa Komisja Praw Człowieka w Quintana Roo zajęła się wyjaśnieniem sprawy. Zapewne przyczyniły się do tego liczne skargi sugerujące, że w tym dniu doszło w szkole do jawnej dyskryminacji. Nie wszyscy jednak podzielają tę opinię. Nie brakuje głosów popierających „mur”. Część internautów twierdzi, że ci, którzy nie zapłacili, powinni się w ogóle cieszyć, że zostali wpuszczeni na salę, bo w tak naprawdę powinni zostać w domach. Myślice, że taka forma podziału była potrzebna?
źródło : odditycentral.com