Burmistrz meksykańskiego miasteczka poślubił krokodylicę. Panna młoda wyglądała zjawiskowo!

Na małżeństwa z krokodylami nie decydują się szaleńcy, lecz zwykli ludzie, w tym także dość wysoko postawieni. Ostatnio uroczą krokodylicę o imieniu Księżniczka poślubił sam burmistrz pewnego meksykańskiego miasteczka. Najpierw gad został ochrzczony tak, jak nakazuje wiara, a potem przygotowano go do hucznych zaślubin. Krokodylica miała przypominać ludzką pannę młodą. Na specjalne zamówienie uszyto jej białą suknię oraz przygotowano kwiecisty wianek. Dla pewności, że nie pogryzie pana młodego, obwiązano jej pysk jasną wstążeczką.

Następnie uroczyście przeniesiono gada do miejsca zaślubin. Grała muzyka i wszyscy ogromnie się cieszyli z najważniejszego ślubu w San Pedro Huamelula. Po złożeniu przysięgi pan młody pocałował pannę młodą i wszyscy bawili się do białego rana. Nie wiadomo czy burmistrz Victor Aguilar poszedł o krok dalej i zdecydował się na noc poślubną. Mimo wszystko życzymy szczęścia młodej parze i liczymy, że to poświecenie nie pójdzie na marne. Oby na to małe meksykańskie miasteczko spadła fala urodzajów, obfitych zbiorów i udanych połowów.