Młoda mama wrzuciła zdjęcie do Internetu i powiedziała całą prawdę o macierzyńswtie

Bycie matką to wiele radości, ale także wyzwań. Od początku ciąży organizm dostaje w kość, a potem nie ma czasu na chwilę odpoczynku. Mama zawsze musi być w okolicy, by dziecko czuło się bezpiecznie i mało wszystko. W filmach to wszystko wygląda pięknie, kobieta rodzi, a potem żyją długo i szczęśliwie.

Taki obraz porodu i macierzyństwa 28-letnia Amanda, mama 3-letniej Kaelyn i miesięcznego Piersona nie spodobał się. Pokazała zdjęcie i skomentowała je, czerpiąc wiedzę z własnego doświadczenia.

Amanda umieściła zdjęcie, na którym nosi wielką pieluchę. I napisała:

Macierzyństwo bez cenzury. Dzielę się tym obrazkiem, bo jest prawdziwy. To macierzyństwo jest surowe, rzeczywiste, oszałamiające i brudne i szalone, zabawne – wszystko w jednym. Posiadanie dziecka to piękne doświadczenie, ale nie mówi się dużo o realiach po porodzie. I na pewno jedna fotografia nie wystarczy. Niektórzy poczują się niekomfortowo, ale dlaczego? Ja poważnie tego nie rozumiem. Pewnie dlatego, że o tym nie rozmawiamy. Wszyscy powinniśmy się edukować, poznawać wszystkie aspekty porodu. I mieć przy tym poczucie humoru. Nic nie mówi więcej, jak mama w ogromnej pielusze i małe dziecko.

Krwawienie po porodzie jest normalne, kobiety muszą nosić pieluszki, to nic niezwykłego. Jednak wiedzą o tym tylko matki, o trudach porodu i późniejszego połogu najczęściej się milczy.