Wiedział, że jego żona go zdradza. Nie zrobił jej awantury, lecz przygotował przyjęcie niespodziankę. Z pewnością nie zapomni jej do końca życia!
Do jej urodzin brakowało kilka tygodni. Cierpliwie czekałem. Wiem, co teraz myślicie. Pewnie uważacie, że mogłem załatwić to inaczej i powiedzieć od razu, że wiem, że mnie zdradza. Ja wolałem to załatwić inaczej i trochę poczekać. Poza tym chciałem mieć niezbity dowód na jej niewierność.
Przed dzień jej urodzin znalazłem w szafie butelkę szampana i dwa kieliszki. Podejrzewałem, że pewnie zamierza świętować z kimś innym, gdy ja będę w pracy. Zadzwoniłem do jej rodziny oraz przyjaciół i poinformowałem ich o dzisiejszym święcie.
Powiedziałem, żeby zjawili się w naszym mieszkaniu o 8.30. Zgodzili się. Spotkaliśmy się wszyscy w windzie około 8 rano. Było w sumie osiem osób. Jej ojciec, matka, rodzeństwo i znajomi z pracy. Wszyscy w szampańskim nastroju przygotowywali się w napięciu do wielkiego wejścia.
źródło : elitereaders.com