Zawirowania losu na 3 lata rozłączyły tych kocich braci. Czysty przypadek jednak sprawił, że znów się spotkali i mogli zamieszkać razem

Billy ogólnie był w złym stanie, ponieważ był mocno niedożywiony – ważył zaledwie trzy i pół kilograma. Dodatkowo zdiagnozowano u niego drugie stadium niewydolności nerek, anemię, wewnętrzne pasożyty, infekcję łapy i liczne pchły. Pomimo wielu chorób podjęto walkę o jego życie.

Leczenie było długotrwałe i kot spędził dużo czasu w klinice. Pracownicy ośrodka przygotowywali Billy’ego do adopcji, ale ostatecznie tak bardzo zżyli się kotem, że został z nimi na dłużej, stając się kotem biurowym.

Wszyscy pokochali Billy’ego, który umilał swą obecnością pracę.  Jak przyznają sami pracownicy, zwierzak miał zupełną swobodę w klinice, ale najbardziej upodobał sobie recepcję i często tam przesiadywał, witając klientów. Życie kota płynęło spokojnie przez kolejne 3 lata.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : likemag.com, thedodo.com

Reply