Jesteś nieśmiały i masz problem z poderwaniem dziewczyny? Dobrze trafiłeś! Przedstawiamy najdziwniejsze sposoby podrywu w historii!

Sposób 3: Patrz mu w oczy!

Nic tak nie działało na Gruzinów, jak głębokie spoglądanie w oczy. Samotne kobiety były w Gruzji od zawsze adorowane (podobno jest tak do tej pory). Trzeba jednak uważać, żeby nie patrzeć za długo, bo można wpakować się w niezłe tarapaty! Najzabawniejsze jest to, że na randki chodzi się z wszystkimi koleżankami. Wybranek musi zadbać również o przyjaciółki swojej ukochanej. Faza podrywu jest niezwykle krótka – mężczyźni od razu przechodzą do konkretów i z dnia na dzień chcą się żenić.

5



Sposób 4: Spodobała ci się, to bierz!

Nie ma to jak cygańskie związki. Ich sposób zdobywania żony jest dziecinnie prosty. Wystarczy tylko namiętnie pocałować wybrankę i już jest twoja! Nieważne, czy zrobisz to siłą, czy zgodnie z jej wolą. Ważne jest to, że pocałunek pieczętuje znajomość na zawsze. Teraz wystarczy tylko zorganizować porwanie i sprawa załatwiona.

7



Sposób 5: Pusta pochwa.

W ludach skandynawskich z XIX wieku dziewczyna szukająca partnera wiązała wokół bioder pustą pochwę. Zainteresowany nią kandydat z impetem wsadzał tam swój nóż! Jeśli panna go szybko nie wyciągnęła, kandydat stawał się jej oficjalnym narzeczonym.

8



Sposób 6: Jak kocha, to poczeka.

W niektórych europejskich krajach w XVI-XVII wieku potencjalny narzeczony musiał przejść niezwykle trudną próbę. Młodym pozwalano spędzić jedną noc razem. Musieli spać w pełnym odzieniu i pod oddzielnymi kołdrami. Dodatkową barierą była oddzielająca ich deska, która skutecznie utrudniała zbliżenie.

9



Sposób 7: Najpierw wytestuj, potem wyjdź za mąż!

Nikt tak dobrze nie zna przepisu na udane małżeństwo jak plemię Kreung z Kambodży. Każdej dziewczynie, która skończy 13 lat, rodzice przygotowują specjalną izbę, w której może do woli przyjmować kandydatów. To od niej zależy, kogo tam zaprosi. Po wybraniu najsprawniejszego pretendenta w wiosce urządza się huczne wesele, trwające do białego rana.

10

Spodobało ci się? Nie bądź egoistą! Podziel się tym wpisem ze znajomymi na Facebooku! 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply