Stara opowieść o tym, jak radzić sobie z problemami w życiu. Przeczytaj do końca, a nie pożałujesz!

Zaciekawiony właściciel postanowił zajrzeć do środka. Był kompletnie zdumiony tym, co zobaczył. Osioł wcale nie zdechł, tylko w sprytny sposób walczył o przeżycie. Gdy oprawcy przysypywali go ziemią, ten wstawał, otrzepywał się i konsekwentnie ugniatał grunt. Za każdym razem był coraz wyżej, aż w końcu zdołał wydostać się o własnych siłach. Przeskoczył przez krawędź studni i szczęśliwy oddalił się w nieznane. Więcej nikt go już nie widział!

Życie zasypuje ludzi śmieciami i różnym rodzajem brudu. Jedni dostają tego więcej, drudzy trochę mniej. Za każdym razem, gdy spadnie na ciebie kolejna porcja brudu, nie narzekaj i nie płacz, tylko otrząśnij się i zrób krok do przodu. Jeśli będziesz walczył i nie poddasz się, będziesz w stanie wydostać się nawet z najgłębszego dołka. Satysfakcja z uwolnienia zrekompensuje z nawiązką cały trud włożony w drogę do góry.