Turyści wycięli na grzbiecie nosorożca swoje imiona! Jak głupim trzeba być, żeby tak postąpić?

Zdjęcia podrapanego nosorożca trafiły do internetu i wywołały lawinę komentarzy. Ludzie byli oburzeni głupim zachowaniem odwiedzających. Nie przebierali w słowach, aby ich skrytykować. Dyrekcja ogrodu zoologicznego odniosła się do tych komentarzy, informując wszystkich zaniepokojonych, że nosorożec nie odczuł bólu, ponieważ jego skóra jest bardzo gruba i pokryta błotem.

Pojawiły się również głosy zaniepokojenia o kiepską formę samicy. Internauci zauważyli, że zwierzę jest dość chude.

Nosorożec ma 35 lat, więc nie jest już młodym osobnikiem. Rzeczywiście jest chudszy niż inne nosorożce, ale ma się dobrze. Zdrowie zwierząt jest oczywiście naszym priorytetem i podejmujemy działania, gdy tylko pojawi się problem – uspokajała dyrekcja zoo.

Niestety, nie odnaleziono sprawców całego zajścia. Dziwi fakt, że pomimo sporej liczby odwiedzających nikt nie zauważył tego incydentu. Przecież wydrapanie tych imion musiało trochę trwać.