Zapałkami wydłubali jeżowi oczy! Tak się bawi polska młodzież

Niestety, nie udało się uratować wzroku zwierzęcia. Obecnie jeżyk wraca do zdrowia i przebywa w ośrodku rehabilitacji. Będzie musiał tam zostać, gdyż ślepy nie poradzi sobie w naturalnym środowisku.

Te urocze ssaki żywią się głównie małymi gryzoniami i owadami. Polują na nie, wykorzystując między innymi zmysł wzorku. Ślepe zwierzę nie będzie w stanie zdobyć niezbędnego do przeżycia pożywienia. Wolontariusze, którzy się nim opiekują, twierdzą, że znęcanie się nad zwierzęciem pozostawiło duży uraz w jego psychice.

Widać to po jego zachowaniu. Jeż jest agresywny i nerwowy. Bardzo źle reaguje na hałas i dotyk. Osoby, które się nim opiekują, chcą, aby zbliżył się do innych jeży. Na razie jednak nie ma o tym mowy, bo zwierzę jest zbyt wystraszone. Gdyby nie pomoc mężczyzny z psem, prawdopodobnie zwierzak już by nie żył.

Jeśli chodzi o osoby, które się nad nim znęcały, na razie nieznana jest ich tożsamość. Jak zwykle nikt nic nie widział i nikt nic nie słyszał.