Logika dzieciaków, która powala na kolana… głównie ze śmiechu
Sistra wróciła z porodówki z dzieckiem, więc jej starsza córka spakowała się, zabrała kluczyki do auta i stwierdziła, że się wyprowadza.
Dzięki mojej płaczliwej córce, mamy najbrzydszą choinkę z całej plantacji… bo jej smutno, że jej nikt nie chciał.
Młodej nie masował papierowy pieniążek do skarbonki.