Wepchnęła 2-letniej córce chleb do ust za to, że nakruszyła na podłogę. Skończyło się tragicznie…

Zawsze widywano Svetlanę tylko z synem. Sąsiedzi zrobili się podejrzliwi i postanowili zgłosić sprawę na policję. I bardzo dobrze, bo w przeciwnym razie ta dramatyczna historia mogłaby zostać zatajona a sprawczyni nieukarana. W rozmowie z policjantami kobieta przyznała się do uduszenia swojego dziecka. Podobno zrobiła to nieświadomie i pod wpływem emocji. Zanim wyjawiła całą prawdę, oskarżała swojego konkubenta.

Przekonywała, że to on zabił dziecko. Chciała skorzystać z tego, że mężczyzna nie żyje i nie może w żaden sposób zaprzeczyć, jednak na przesłuchaniu prawda w końcu wyszła na jaw. Jej trzyletni synek, który był świadkiem zabójstwa, trafił do sierocińca. Matkę oskarżono o morderstwo i obecnie przebywa w areszcie policyjnym, czekając na rozprawę. Policjanci ciągle szukają ciała dziewczynki na obszarze, gdzie popełniono przestępstwo i na składowisku poza miastem. Kobiecie grozi do 15 lat więzienia.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply