Żona wróciła do domu po 14-godzinnej pracy, zjadła kanapkę i się położyła. Gdy spała, mąż napisał TO

Usiądzie na kanapie i spróbuje ją wypić (kawę przyp. red.), bawiąc się radośnie z czołgającym się po niej dzieckiem. Od czasu do czasu patrzy na nas tępo; po cichu przygotowuje się do nadchodzącej zmiany. Ona myśli, że nie zauważam...

Pocałuje dziecko, pocałuje mnie i odejdzie, aby zaopiekować się ludźmi, którzy mają najgorszy dzień w życiu. Wypadki samochodowe, rany postrzałowe, wybuchy, poparzenia i awarie – profesjonaliści, biedni, rolnicy, narkomani i prostytutki – matki, ojcowie, synowie, córki i rodziny – nie ma znaczenia, kim jesteś, ani co się z tobą stało. Zaopiekuje się tobą.

Po 14 godzinach wróci do domu i zdejmie buty, które przeszły przez krew, żółć, łzy i ból bolących nóg, i zostawi je na zewnątrz. Czasami nie chce o tym rozmawiać. Czasami nie może się doczekać, żeby o tym porozmawiać.

Czasami będzie się śmiała, dopóki nie będzie płakać, a czasem po prostu płacze – ale niezależnie od tego, zdąży na następną zmianę. Moja żona jest pielęgniarką. Moja żona jest bohaterem – pisze w mediach społecznościowych poruszony mąż. Oboje są dla siebie ogromnym wsparciem.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply