10 szczerych zdjęć, które krzyczą prawdę o zanieczyszczeniu ziemi. Sami to sobie zrobiliśmy!

Największym wrogiem naszej planety jest człowiek. 

Przez lata doprowadziliśmy ziemię, na której żyjemy do skrajnie złego stanu, żyjąc lekko i nie przejmując się brudem, którym się otaczamy. Wokół nas zaczęły rosnąć śmietniska. Niektóre z nich są już tak duże, że piloci muszą uważać, by nie rozbić o nie swoich maszyn. Ze śmieci, które wyrzucamy, powstają całe wyspy, małe kontynenty, które widać z powietrza i na mapach satelitarnych. 

Media grzmią o zanieczyszczeniach, które powodujemy i destrukcji, którą sieje człowiek, wycince lasów, która niszczy to, co na ziemi żywe i zielone. Klimacie, który zmienia się na skutek naszych działań. Gatunkach zwierząt i roślin, które giną z powodu brudu, zniszczenia i naszej niekończącej się ekspansji. Mimo to jednak dalej udaje nam się przymykać oczy na wszystkie te doniesienia. Jest łatwo nie słuchać tego, co się mówi.

Można o tym nie dyskutować i po prostu zmienić temat. Oczu jednak nie da się tak łatwo zamknąć. Właśnie dlatego te zdjęcia krzyczą najgłośniej. Ilustrują bez bawienia się w półśrodki historię o tym, jak to człowiek postanowił utonąć w śmieciach. To jedna ze smutniejszych opowieści, z którą do was przychodzimy. 

1. Chłopiec pływa w jeziorze wypełnionym glonami Quingdao, Shandong

Warto dodać, że te zielone rośliny wypełniają tylko najbardziej zanieczyszczone zbiorniki. To dla nich najlepsze środowisko życia

2. Wielka wyspa śmieci

Wielka Pacyficzna Plama Śmieci to dryfująca wyspa śmieci, którą odkryto już w 1999 r. między Kalifornią a Hawajami. Jest większa od Meksyku, druga podobna znajduje się między Hawajami a Japonią. Na zdjęciu łódź przybijająca do wyspy.

3. Dziecko próbuje przekroczyć rzekę Jamunę, jeden wielki zbiornik odpadów w Indiach

Czytaj dalej na następnej stronie.