Straszył na Facebooku, że jeśli nie dostanie 1000 lajków, zrzuci syna z balkonu! Dziecko znajdowało się na 15 piętrze wieżowca

Niektóre źródła podają, że skazano go na dwa lata wiezienia, inne zaś, że za tą sytuację odpowiedzialny jest krewny rodziny, a ojciec w rzeczywistości jest niewinny. Podobno sprawca wydarzenia (kimkolwiek on był) tłumaczył w sądzie, że balkon na, którym wykonano fotografie, był bezpieczny, tylko internauci usunęli barierki ze zdjęcia i celowo chcą go wrobić. Wygląda na to, że sąd nie uwierzył w jego głupie tłumaczenia. Gdyby tak faktycznie było, dałoby się zauważyć ślady usunięcia tak sporego elementu, jak metalowa barierka.

To, co jest najbardziej uderzające to to, że ojciec trzyma syna w lewej dłoni, a w prawej ma telefon i robi nim zdjęcia. Oznacza to, że fotki były ważniejsze niż życie dziecka — napisał jeden z użytkowników Facebooka.

Faktycznie, maluch w każdej chwili mógł się wyślizgnąć i spaść kilkadziesiąt metrów w dół. Również jego koszulka mogła się rozerwać, a ojciec nie zdążyłby zareagować na czas. To nie do pomyślenia, że ludzie są zdolni do takich rzeczy. Nie wiadomo, co teraz dzieje się z dzieckiem i pod czyją jest opieką. Psycholog, który badał mężczyznę — dr Nouha Rahmani stwierdził, że tatuś nie był świadomy, że popełnia jakiekolwiek przestępstwo. Potraktował całe zajście jak coś zupełnie normalnego.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : elitereaders.com

Reply