Przez uzależnienia rodziców jej życie było koszmarem. Mimo to napisała do nich list, w którym za wszystko im dziękuje!

Chelsea nie miała łatwo, wiedziała, że z jej rodzicami jest coś nie tak, odkąd miała 7 lat. Zaczęła zauważać, że inni rodzice tak się nie zachowują, że w domach koleżanek nie dzieją się takie rzeczy. Kiedy miała 14 lat, trafiła pod opiekę ośrodka pomocy społecznej, gdyż przez to, że nie miała warunków, książek i nie chodziła do szkoły, została z niej wyrzucona.

 

 

Na szczęście dzięki wytrwałości i pracy poradziła sobie z tymi przeciwnościami i teraz jest mądrą i poukładaną osiemnastolatką. Napisał list do rodziców, w którym nie wylewa żali, ale im dziękuje!

Mamo i Tato, 
Dziękuję za wszystko, co jestem wam winna. 
Dziękuję, za nauczenie mnie, że biorąc narkotyki, człowiek niszczy sobie życie, zrywa więzi rodzinne i czyni życie bezwartościowym. Ta lekcja pozostanie ze mną do końca życia, nauczyła mnie, by nigdy nie sięgać po środki, które niszczą życie. 
Dziękuję, że nauczyliście mnie ambicji. Wasz przykład pokazał mi, jak żyją ludzie bez ambicji, bez edukacji i sukcesów zatracają swoją wartość. Pokazaliście mi, że życie jest kwestią wyboru i jakich na pewno nie podejmować. 

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : dailymail.co.uk, facebook.com

Reply