Jak ustrzec się przed upadkiem na oblodzonym lub śliskim chodniku? Wystarczy nauczyć się chodzić jak pingwin!
Z apelem o pingwini chód zwrócił się profesor Reinhard Hoffmann, ortopeda, traumatolog i sekretarz generalny Niemieckiego Towarzystwa Ortopedycznego. W wywiadzie dla niemieckiej gazety Berliner Morgenpost postulował, że branie przykładu z arktycznych zwierząt to najlepszy i najprostszy sposób ochrony przed upadkiem.
Co prawda chodzenie chodem pingwina przez człowieka może wyglądać śmiesznie i pokracznie (ze względu na naszą postawę i brak skrzydeł, ciało wymusza na nas lekkie ugięcie kolan), ale warto to robić, bo chodząc po śliskim lepiej się czuć bezpiecznie niż wyglądać jak modelka.