Bramkarz po zderzeniu z własnym obrońcą zaczął się dławić językiem! Życie uratowała mu błyskawiczna reakcja jednego z rywali

Mecz zapowiadał się zwyczajnie, ale w 28 minucie doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Bramkarz Martin Berkovec by złapać piłkę, wyszedł z pola karnego i wpadł na obrońcę ze swej drużyny, Daniela Krcha. Zderzenie było dość niefortunny i Berkovec natychmiast padł na ziemię.

Berkovec wypożyczony z drużyny Slavia Praga, zaczął dławić się własnym językiem, co zauważył  napastnik Francis Koné. Mężczyzna nie wiele myśląc, doskoczył do rywala i wyciągnął język z jego gardła, tym samym udrażniając mu drogi oddechowe.

Reakcja Koné była błyskawiczna. Piłkarz wiedział, że czekanie na służby medyczne to marnowanie cennych sekund i postanowił sam działać. Jak się okazało, nie był to pierwszy raz, gdy znalazł się w takiej sytuacji, co oznacza, że niesienie pomocy ma we krwi.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : fotbal.idnes.cz, youtube.com

Reply