Poszły do banku nasienia, aby znaleźć odpowiedniego dawcę. Nie spodziewały się, że 9 miesięcy później urodzi się im dziecko, którego nie będą chciały!

Zadzwoniła do ośrodka i powiedziała, że decyduje się na drugie dziecko z nasienia od tego samego dawcy. Wtedy recepcjonistka zapytała, czy chodzi o pana z numerem 330 i została poproszona o potwierdzenie, czy na pewno chce przyjąć plemniki od Afroamerykanina!

Jennifer twierdzi, że kocha Peyton, lecz czuje się bardzo oszukana. Oskarża bank spermy o zrzucenie ciężaru na jej rodzinę w postaci czarnoskórego potomka.

Kobiety żyją w Uniontown w Ohio. To obszar zamieszkany głównie przez białych. Partnerki utrzymują, że ich córka jest traktowana przez ludzi jak wyrzutek. Podobno problemem są nawet jej kręcone i czarne włosy. Matka poskarżyła się w sądzie, że jej dziecko jest „źle urodzone”, ale wymiar sprawiedliwości podważył jej słowa. Argumentował to tym, że Peyton jest w pełni zdrowa i nie ma żadnych wad wrodzonych.

Jennifer liczyła na przynajmniej 50,000 odszkodowania. Nie dostała ani grosza.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : heftig.de, washingtonpost.com

Reply