Dziennikarz porównał dziecko Harry’ego i Meghan do małpy! Mamy oburzające zdjęcie, które zamieścił

Związek Meghan Markle i księcia Henryka od początku budził sporo kontrowersji.

Para długo ukrywała, że się spotykają, gdyż nie chciała, aby media zbytnio ingerowały w ich życie. Długo jednak nie udało się im dochować tajemnicy. Fotoreporterzy robili wszystko, by zdobyć jakąś sensację i przedstawić Markle w negatywny sposób. Próbowali dostać się do domu aktorki oraz prosili jej znajomych o jakieś kompromitujące informacje na jej temat.

8 listopada 2016 roku Pałac Kensington wydał nawet oświadczenie, w którym zaapelował o zaprzestanie prześladowań Meghan. Zainteresowanie jej osobą było tak wielkie, że była najczęściej wyszukiwaną w Google aktorką w 2016 roku. Ślub książęcej pary odbył się dwa lata później na zamku w Windsorze, a całkiem niedawno doczekali się pierwszego potomka. Synkowi nadali imię Archie Harrison, co nie spodobało się wielu Brytyjczykom.

Zainteresowanie Harym i Mehan jest tak ogromne, że wszyscy z niecierpliwością czekali na narodziny ich dziecka. Gdy 6 maja 2019 roku zdecydowali się je pokazać, świat wstrzymał oddech. Trzydniowy noworodek wywołał większą sensację niż narodziny ostatniego dziecka Kate i Williama. Już przed jego przyjściem na świat ludzie zaczęli obliczać, jakie istnieje prawdopodobieństwo, że będzie rudy (po ojcu) i śniady (po matce).