Spędził 8 miesięcy przy dziewczynie w śpiączce. Gdy się obudziła, powiedziała coś, czego nikt nie chciał usłyszeć!

Nie był to pierwszy taki przypadek. Wcześniej również bił i wykorzystywał Lin. Kobieta była przez niego zastraszana i choć bardzo cierpiała, nie miała odwagi nikomu o tym powiedzieć.

Po wybudzeniu ze śpiączki ciągle się go bała, dlatego przez dwa miesiące milczała. Do zgłoszenia sprawy na policję namówił ją ojciec. Przekonywał córkę, że nie powinna go dłużej kryć, a damski bokser wreszcie musi odpowiedzieć za swoje czyny.

Stało się jasne, że jego decyzja o pozostaniu przy łóżku chorej wynikała z poczucia winy oraz obawy przed zdemaskowaniem, a nie jak wszyscy przypuszczali — z miłości i troski. Całe szczęście, że mimo jego ciągłej obecności Lin zdołała go zdemaskować, bo w przeciwnym wypadku jej dramat trwałby nadal. Jakim trzeba być człowiekiem, żeby się tak podle zachować?

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : mirror.co.uk

Reply