To, co zrobiła ta istota, aby uratować się przed drapieżnikiem jest niewiarygodne! Przyroda potrafi zaskakiwać
Marck D. Scherz, naukowiec z Uniwersytetu Ludwika Maksymiliana w Monachium tak opisał spotkanie z tym niezwykłym zwierzęciem:
Wyglądała jak ryba, dopóki jej nie złapałem. Później przypominała nagą pierś z kurczaka.
Faktycznie, wygląda dość nieciekawie, ale posiada specyficzny mechanizm obronny, który czyni ją naprawdę niesamowitym stworzeniem.
Obecnie naukowcy głowią się, dlaczego Geckolepis megalepis tak łatwo zrzuca łuski, skoro ich wytworzenie wiąże się z potężnym wysiłkiem i nakładem energii. Mają nadzieję, że długie badania nad tym fascynującym mechanizmem przydadzą się w medycynie. Może przyczynią się do powstania jakiegoś nowego leku bądź innowacyjnej metody leczenia, która pomoże chorym.
TUTAJ możesz przeczytać, w jaki sposób wykorzystano łuski Tilapii, aby zregenerować naskórek u poparzonej kobiety.
źródło : sciencealert.com