W kazańskiej piekarni kamery zarejestrowały, jak maszyny razem z ziarnem zasysają gołębie! W Rosji to nawet chleba strach skosztować

Od  jakiegoś czasu wśród Polaków krąży powiedzenie, że Rosja to nie kraj, ale stan umysłu. Coś w tym jest, bo rosyjskie społeczeństwo jest naprawę specyficzne i w wielu kwestiach ma podejście niezrozumiałe dla większości europejczyków.

Rosja słynie z tego, że jej mieszkańcy nadużywają alkoholu, za nic mają zasady BHP (a czasem nawet i prawa fizyki), a także są piratami drogowymi. O tym, że w Rosji wszystko jest możliwe, świadczy nagranie wykonane w jednej z piekarni w Kazaniu, mieście liczącym prawie 1,5 miliona mieszkańców.

Spore zapotrzebowanie na chleb sprawia, że piekarnie w dużych miastach mielą ziarno na mąkę same, według aktualnych potrzeb. Niestety rosyjscy piekarze niezbyt dbają o jakość swojej mąki, ponieważ do źle zabezpieczonego ziarna dostają się gołębie, które wyjadają je i zostawiają na nim swoje odchody, ale nie to jeszcze jest najgorsze…

Gołębie to miejskie ptaki, które nie boją się ludzi i maszyn, dlatego bywają bardzo problematyczne

Najgorsze jest to, że głodne gołębie są podczas żeru zasysane do maszyny i mielą się wraz ze zbożem! Z tak „wzbogaconej” mąki wypiekane są chleby, które później trafiają na stoły Rosjan. Już na samą myśl, że w wypieku są zmielone gołębie robi się nie dobrze. Lepiej więc uważajcie kupując rosyjskie produkty, bo niestety naród ten słabo dba o przepisy sanitarne i zasady BHP, a ich żywność może zawierać ohydną i niebezpieczną dla zdrowia wkładkę.

Gołębie są jak w amoku, dają się wciągać jeden po drugim