Ta kobieta zmarła chwilę po porodzie. 24 godziny później wydarzył się cud, dla którego medycyna nie ma wyjaśnienia


Doug podszedł do ukochanej, chwycił ja za rękę i wyszeptał słowa otuchy do jej ucha. Potem w jego oczach pojawiły się łzy…

Lekarze nie mieli pomysłu, jak jeszcze mogliby pomóc umierającej kobiecie w stanie śmierci klinicznej. Nie pozostało więc nic innego, jak czekać na rozwój wypadków. Gdy sytuacja wydawała się już zupełnie beznadziejna, do szpitala przyjechał brat Melanie, lekarz.


Postanowił zbadać siostrę i w trakcie oględzin zlokalizował krwotok wewnętrzny, który przeoczyli pracownicy placówki. Kobieta trafiła ponownie na stół operacyjny. I to była najlepsza możliwa decyzja!

24 godziny później Melanie ponownie otworzyła oczy! I chociaż jej życie ciągle jeszcze wisiało na włosku, jej najbliżsi zobaczyli światełko w tunelu i zaczęli prosić znajomych o modlitwę w intencji kobiety. Kilka godzin później doszło do kolejnego cudu – Melanie zaczęła sama oddychać, a potem szybko wracać do zdrowia.

Kiedy tydzień później wróciła do domu, nie było śladu po tym, co stało się w dniu porodu.


Poniżej możecie obejrzeć video opowiadające niezwykłą historię Melanie i jej rodziny. Cuda się zdarzają, a ta kobieta jest tego żywym przykładem.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply