Mężczyzna spał, gdy adoptowany kot mocno ugryzł go w palec. Bolało, ale będzie dziękował mu za to do końca życia!

Mężczyzna zabrał go do siebie i zapewnił pełną miskę smakołyków oraz ciepły kąt. Ich relacje wyglądały naprawdę dobrze i nic nie wskazywało na to, że miałyby się pogorszyć. Mimo że kotek pochodził ze schroniska, doskonale się zaaklimatyzował i czule traktował nowego właściciela.

Glen miał poważne schorzenie mózgu wywołujące drgawki. Najgorzej, gdy dopadały go podczas snu. Wówczas istniało spore prawdopodobieństwo, że się już nie obudzi.

Niedługo po tym, jak adoptował Blaka, miało miejsce straszne wydarzenie. 56-latek zasnął i wydarzył się scenariusz, którego najbardziej się obawiał. Dostał drgawek, a nikogo nie było w pobliżu. Całe szczęście, wierny kot czuwał nad wszystkim. Gdy dostrzegł, że z jego opiekunem dzieje się coś złego, dość mocno ugryzł go w palec. Glen poczuł ból i natychmiast się obudził.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : huffingtonpost.com, thedodo.com

Reply