Wszyscy się przerazili, gdy ktoś przyniósł tego potwora z lasu. Teraz już wiadomo, czym jest ta dziwna istota!

Różową istotkę z ogonem okrzyknięto dzieckiem wilkołaka. Jej upiorny wygląd miał to w stu procentach potwierdzać. Niemal wszystko się zgadzało. Ogon, pazury, kły, pokryta śmiercią skóra… Nikt jednak nie był w stanie wyjaśnić, gdzie są jego rodzice i w jaki sposób doszło do poczęcia. Pierwsze wpisy na temat potworka pojawiły się w indonezyjskich serwisach. Twierdzono, że to wynik zalotów pomiędzy kobietą a lwem zwiastujący koniec świata.

Świat się jednak nie skończył a nurtująca zagadka pozostała. Sprawą zainteresowała się lokalna policja. Datuk Rosli Abdul Rahman ustalił, że ktoś po prostu zrobił sobie głupi żart. Mały wilkołak okazał się silikonową zabawką wykonaną przez włoskiego artystę Laira Maganuco. Mężczyzna tworzy i sprzedaje w internecie różne dziwne postacie przypominające stwory z najgorszych koszmarów. Ktoś po prostu kupił jedną z jego prac i wystarczył nią setki ludzi.

facebook.com

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : cabinet-of-wonders.blogspot.com, stomp.straitstimes.com, diarioonline.com.br

Reply