Kiedy dowiedziała się, że jej mąż chce się tutaj przeprowadzić, uznała go za szaleńca… Zmieniła zdanie, gdy zajrzała do środka!

Najmniejszy domek można kupić już za 1000 dolarów. W środku może się znaleźć wszystko, o czym marzysz – kominek, fantazyjne meble i inne elementy wyposażenia, oczywiście w Twoim wymarzonym kolorze.

Cechą szczególną domków jest to, że nie mają ograniczenia klimatycznego – projektanci przewidzieli wersje dla mroźnego, arktycznego klimatu, jak i upalnego tropiku.

Domki są dostarczane bezpośrednio do klientów i montowane na miejscu przez pracowników firmy, dokładnie tam, gdzie klienci życzą sobie, aby stanął ich nowy przybytek.

W zależności od rozmiaru, budowa trwa od 1 do 4 dni. Chcielibyście zamieszkać w takim domku? :)