Weterynarz zajrzał do pyska tego psa i odkrył, dlaczego zwierzę było osowiałe. Patrzył na to z przerażeniem i niedowierzaniem!

Weterynarze radzą, by właściciele psów zaglądali do ich pysków za każdym razem, gdy wracają z parków i łąk, gdzie czasami aż roi się od azjatyckich biedronek. Owada, który dopiero się przyczepił może usunąć sam właściciel palcem bądź jakaś szpatułką, np. patyczkiem do lodów.

Na szczęście biedronki usuwa się od razu w całości i nie ma ryzyka, że jego odnóża zostaną w ciele, jak w przypadku kleszcza. Jeśli jednak biedronki już kilka dni tkwią w podniebieniu psa, należy udać się do weterynarza, by bezpiecznie usunął nieproszonych gości.

Bailey trochę cierpiał, ale biedronki usunięto z jego pyska i Francis mogła zabrać go do domu. Weterynarze zaś umieścili w internecie fotki psa, by ostrzec wszystkich właścicieli czworonogów przed małym kropkowanym zagrożeniem, które czyha w trawie i krzakach.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : liftable.com, dailymail.co.uk, wikipedia.org

Reply