Vishwas z Indii stracił obie ręce, ale nie radość życia. Dziś dzięki wielkiemu hartowi ducha jest sportowcem i zdobywa medale

Vishwas 16 lat temu wraz ze swoim ojcem Satyanarayana Murthy, urzędnikiem w Departamencie Rolnictwa, pracował przy remoncie domu. Kiedy podlewał beton na kondygnacji, nagle stracił równowagę i spadł na przewody elektryczne. Niestety niezabezpieczone kable znajdowały się pod napięciem i został porażony prądem, w efekcie czego lekarze musieli amputować mu obie ręce: prawą na wysokości ramienia, lewą tuż pod ramieniem.
vishwas-5


Kiedy Vishwas spadł na przewody, jego ojciec pospieszył mu z pomocą. Niestety mężczyzna również miał kontakt z prądem, lecz dla niego okazał się być śmiertelnym. Satyanarayana Murthy zmarł na miejscu, a jego syna przewieziono do szpitala, gdzie aż dwa miesiące spędził w śpiączce. Kiedy obudził się to zrozumiał, że nie tylko stracił ojca, ale i całe dotychczasowe życie.

Choć świat dziesięciolatka się załamał, nie zabrakło przy nim wspaniałych przyjaciół i rodziny, którzy bardzo go wspierali. Dzięki nim Vishwas nie załamał się i skończył Basaveshwara College w Vijayanagar, a później pracował dorywczo. Dzięki przyjaciołom nauczył się też nie zwracać uwagi na przykre komentarze ludzi i odnalazł nową życiową pasję.
vishwas-6

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : thehindu.com, sportskeeda.com, topyaps.com,

Reply