Pouczająca historia o pomaganiu i litowaniu się na innymi. Musisz wreszcie zrozumieć, że nie wszyscy na to zasługują!
Obiecuję — odpowiedział jej.
Wierzę ci. Uratuję cię, przenosząc na drugą stronę. W końcu wszystkie istoty zasługują na dobre traktowanie.
Po tych słowach wyciągnęła do niego rękę i schowała go pod płaszcz. Niosła gada pod sercem, powoli idąc do domku babci. Czuła jego ciepło i była szczęśliwa, że zniesie go niżej, gdzie znajdzie pożywienie.
Gdy byli prawie na miejscu, poczuła przeżywający ból. Wąż ukąsił ją w samo serce!
Jak mogłeś to zrobić? Ufałam ci, a ty mnie ugryzłeś.
Wiedziałaś, kim jestem, podnosząc mnie z ziemi — syknął niewdzięcznie i uciekł między skały.
Jaki jest morał z tej historii? O tym na kolejnej stronie.