Ta przyjaźń nie powinna się zdarzyć, a jednak stała się faktem. Poznajcie Ingo i Poldiego, a uśmiech nie zejdzie z waszej twarzy do końca dnia!

Często najlepszymi przyjaciółmi psów są ludzie – ich właściciele i towarzysze życia, którym czworonogi te oddają całe swoje kochające psie serce.

Jednak owczarek niemiecki Ingo znalazł sobie niezwykłego kumpla, który stawia pod znakiem zapytania wszystko, co do tej pory myśleliśmy o relacjach międzygatunkowych.

1

Oto bowiem pies zaprzyjaźnił się… z sową. Poldi, bo tak ma na imię malec, jest podopiecznym niemieckiej fotograf Tanji Brandt.

Kobieta dokumentuje niezwykłą relację swojego psa i jego pierzastego przyjaciela, pozwalając nam doświadczyć czegoś naprawdę niezwykłego.



Odpoczynek w czasie spaceru :).

TanjaBrandt2



Przy takim kumplu można czuć się bezpiecznie w każdej sytuacji!

TanjaBrandt3

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : ingoundelse.de

One Response

  1. Piotr2901

Reply