Grała na swoim telefonie nawet po kilkanaście godzin na dobę, aż jej świat zaczął pogrążać się w ciemnościach. Nie popełniajcie tego błędu!

Co za dużo, to nie zdrowo – oto stare powiedzenie, które nigdy nie straci na aktualności.

Przesada praktycznie nigdy nie jest czymś dobrym, dlatego ludzie zawsze powinni dążyć do zachowania umiaru. W przeciwnym przypadku coś, co z pozoru wydaje się dobre czy nieszkodliwe, może stać się przyczyną tragedii, której konsekwencji nie będzie można już cofnąć.

 

Nadmierne podejmowanie się jakieś aktywności można nazwać nałogiem. Z roku na rok przebywa rzeczy, od których ludzie się uzależniają. Niestety w wielu przypadkach staje się to przyczyną ich osobistej tragedii.

Obecnie sporo osób jest uzależnionych od swoim telefonów. Nieustannie coś na nich sprawdzają, piszą SMS-y, chatują na Facebooku, odwiedzają różne strony i oczywiście grają. Oferta gier przeznaczonych na smartphony i tablety jest ogromna i każdy może zaleźć jakąś rozgrywkę  dla siebie, która go wciągnie bez reszty.

 

Od grania na telefonie m.in. uzależniła się Wu Xiaojing, mieszkanka Dongguan w Chinach. 21-latka całe dnie pozaświecała graniu w King of Glory. W ciągu tygodnia pracy na wirtualną rozrywkę poświęcała około 6-7 godzin, ale w weekend ten czas znacznie się wydłużał.

Pewnego dnia wieczorem Wu zaczęła dziwnie widzieć na prawe oko, a po chwili zapadła w nim ciemność. Młoda kobieta uznała, że wzrok jest przemęczony grą i  wyłączyła ją. Była pewna, że kiedy rano się obudzi, wszystko wróci do normy…

Czy rano wzrok młodej Chinki się poprawił? Odpowiedź znajdźcie na drugiej stronie. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : deadbees.net

Reply