Jest ktoś, kogo szczerze nie cierpisz? Możesz mu wysłać świeży, koński obornik! W ciągu 3 lat w świat popłynęło go już ponad 2 tony
Ludzka kreatywność nie zna granic, a dobry biznes można zrobić niemal na wszystkim.
Historia pokazuje, że najdziwniejsze pomysły sprawdzają się najlepiej. Jeśli czytaliście nasz artykuł o tym, jak to mężczyzna dorobił się niemałych pieniędzy na podpisywaniu ziemniaków (o tym tutaj https://www.jestpozytywnie.pl/ziemniaczany-biznes/), mogliście stwierdzić, że nic głupszego nie można byłoby wymyślić. Czas jednak obalić ten mit i opowiedzieć wam o stronie shitexpress.

Stronę założył Peter, który postanowił zarobić na złośliwych lub poirytowanych ludziach. Założyciel shitexpressu stwierdził, że na pewno każdy z nas ma kogoś takiego, komu skrycie chcemy dopiec, bo strasznie nas irytuje. Nie każdy z nas może oczywiście wyrazić swoją frustrację wprost, powiedzieć o niej, wykrzyczeć ją, czy cokolwiek z nią zrobić. Z myślą o tym powstała strona, która oferuje nam wysłanie do naszego wroga szczególnego prezentu w postaci… końskiego obornika.
Brzmi to groteskowo i zwyczajnie śmiesznie, a jednak pomysł się sprawdza, o tym, jak wygląda usługa oraz ile kosztuje, przeczytacie na następnej stronie.
Przejdź na następną stronę po więcej ciekawych szczegółów.
