Kultowy Wielki Kanion cały w śniegu. Obok takich widoków nie można przejść obojętnie

Wielki Kanion to prawdziwy cud geologiczny.

Najprawdopodobniej pamięta jeszcze czasy dinozaurów i jest najstarszym znanym nam kanionem na ziemi. Jego budowę ukształtowały liczne procesy, min. erozja i wystawienie na działanie surowych warunków atmosferycznych. Kanion leży w Arizonie. Rokrocznie odwiedzają go turyści z najodleglejszych zakątków, by podziwiać jego piękno i zrobić sobie zdjęcie z jednym z najsłynniejszych widoków świata.

Przybyli do Kanionu podróżnicy zwykle widzą go pełnym słońcu i upale, który w Arizonie i Nowym Meksyku jest czasem bardzo trudny do zniesienia. Na pustyni Sonora, która się tu rozciąga, panuje wybitnie suchy klimat zwrotnikowy.

Roczna suma opadów często nie przekracza 150 mm, jakież więc było zdziwienie turystów, gdy zastali pustkowia pokryte śniegiem.

W samym kanionie nie spadło go co prawda za wiele śniegu, bo zaledwie około centymetra, ale już trochę dalej wgłąb Arizony było to już 46 cm. Obszary Los Alamos i Mountainair w Nowym Meksyku zasypało jeszcze bardziej. Pokryła je pokrywa śniegu o grubości 50 cm. To wszystko razem sprawiło, że pustynia przybrała niespotykane barwy. Matka natura zestawiła ze sobą niezwykłe krajobrazy w niesamowitym kontraście, który rzadko dane jest nam oglądać.