Wsadziła swoją świnkę morską do mikrofalówki i włączyła urządzenie. Liczyła na lajki, posypały się najgorsze wyzwiska!

Vitoria Muller z Brazylii zachowała się jak zwierzę. Jeśli jednak spodziewała się lajków, mocno się przeliczyła.

Zwierzęta, zwłaszcza mali, domowi kanapowcy mają nikłe szanse obrony przed ludźmi. Dlatego tak bardzo szkoda jest nam zwierząt, a ludzi trochę mniej. Zastanawiamy się też, skąd w głowach nastolatków biorą się tak chore pomysły? Czy nie zastanawiają się w ogóle nad konsekwencjami swoich decyzji? Mówią sobie YOLO i idą na żywioł? Tak to chyba musi wyglądać.

To straszne żyć w społeczeństwie, w którym wartość człowieka mierzy się w kciukach podniesionych w górę. Tym bardziej że dla sławy ludzie są gotowi naprawdę na wszystko. Zabicie bezbronnego stworzenia bez mrugnięcia okiem nie jest już dla nich żadnym, wielkim wyczynem. Z ludźmi naprawdę jest już źle. Świadczy o tym przykład 16-letniej Victorii Muller. Sadystka z Brazylii bez mrugnięcia okiem wsadziła swoją świnkę morską do mikrofalówki.

Co chciała przez to udowodnić? Nie wiemy, co tak naprawdę siedziało w głowie tej młodej, pustej dziewczyny. Doczekała się sławy, której tak pragnęła. Popularność odbiła się jednak czkawką. Na głowę dziewczyny internauci w swoich komentarzach wylali wiadro pomyj. Prześcigali się nie tylko w wyzwiskach, ale i wymyślnych sposobach, jak ukarać dziewczynę za tak okrutne potraktowanie zwierzęcia.  Konta w mediach społecznościowych Victorii zostały zalane przykładowymi karami dla niej. Opatrzone hashtagiem #karadlavictorii komentarze dodały tysiące internautów. Nastolatka musiała pousuwać wszystkie profile, zalane falą nienawistnych wypowiedzi.

Co jednak stało się ze smażonym w kuchence zwierzęciem? Zobaczysz i przeczytasz na kolejnej stronie. 

dziewczyny przeprosił jej ojciec. Mężczyzna zabrał córkę do władz, gdzie musiała wytłumaczyć się ze swojego okrutnego i haniebnego zachowania. Ojciec Viktorii oznajmił też internautom, że kara już została Viktorii wymierzona. – Moja za swoje złe zachowanie już została ukarana. Przepraszam w imieniu całej rodziny za to, co się stało. W naszym domu zawsze dbało się o zwierzęta. Nigdy nie pozwolimy, by coś takiego stało się raz jeszcze – napisał wstrząśnięty rodzic.

Po wszystkim władze zajęły się zwierzęciem i przekazały przerażoną świnkę do kliniki weterynaryjnej. Na szczęście zwierzę nie zostało ranne. Mała świnka najadła się jednak strachu.

Zobaczcie sami, przez co przeszło to biedne zwierzę z powodu jednej nastolatki bez serca i bez wyobraźni.

 

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : telegraph.co.uk, dailymail.com

Reply