Przyszedł do szkoły w różowym T-shircie, a jego koledzy zaczęli z niego drwić i go zastraszać. Szkoda, że nie mieli pojęcia, co się za tym kryje…

Czwartoklasista William Gierke z Sheboygan Falls Elementary School w Wisconsin przyszedł któregoś dnia do szkoły ubrany w różową koszulkę z napisem “Tough Guys Wear Pink” (twardziele noszą różowe). Założył ją, gdyż chciał wesprzeć kobiety chore na raka piersi. Chciał rozbudzić świadomość również wśród swoich kolegów, jednak nie do końca się mu to udało.

Wrócił do domu ze łzami w oczach, ponieważ rówieśnicy cały dzień się z niego naśmiewali. Był zastraszany i przezywany „Sissi” tylko dlatego, że miał ubranie w różowym kolorze.

Jego matka była załamana, kiedy przyznał, że boi się chodzić do szkoły. Wcześniej nigdy nie miał z tym problemów, aż do teraz.

Tydzień później chłopiec pokazał mamie zdjęcie, które ją ogromnie ucieszyło. Zobaczyła na nim swojego syna i jednego ze szkolnych nauczycieli — pana Wintera. Obaj spoglądali radośnie w stronę aparatu, jednak nie to przykuło jej uwagę.

Co zrobił nauczyciel, aby wesprzeć dziecko? Przejedź na drugą stronę, aby się tego dowiedzieć!