Duchowny sprzedaje złote bilety do Nieba po 2 tysiące złotych! Chętnych nie brakuje

Mocno wierzący ludzie są zdolni do przeróżnych rzeczy.

Czasem w imię wiary popełniają błędy, a nawet ciężkie grzechy. Myślą, że robią dobrze, jednak ich działania wymykają się spod kontroli i nawet nie wiedzą, kiedy zaczynają potwornie grzeszyć. Najgorsze jest to, że usprawiedliwiają swoje przewinienia i ciągle uważają się za ludzi prawych i nieskazitelnych.

Nie od dziś wiadomo, że przywódcy religijni wykorzystują swoich wiernych. Dotyczy to każdego wyznania. Podobnie było i w tym przypadku. Pastor z Zimbabwe, Tito Wats i jego żona Amanda wpadli w kłopoty z prawem po rzekomej sprzedaży biletów do Nieba. Według kaznodziei ukazał się mu sam Jezus Chrystus i podarował mu złote bilety będące przepustką do raju. Potem zaczął sprzedawać te bilety po 500 dolarów za sztukę (niecałe 2 tysiące złotych), również na polecenie Jezusa.

Nie obchodzi mnie co ludzie lub policja mówią o mnie. Jestem prześladowany z powodu wykonywania misji powierzonej mi przez Boga. Jezus Chrystus ukazał mi się i dał mi bilety z czystego złota, abym mógł sprzedawać je ludziom, którzy pragną zbawienia.

Z policyjnych raportów można się dowiedzieć, że Tito i Amanda oszukali już kilka osób i sprzedali im bilety po regularniej cenie 500 dolarów. Pastor zapewniał, że jest to bezpośrednia przepustka do Nieba. A co najważniejsze, wprowadza posiadacza do raju bez konieczności stawania przed sądem ostatecznym!

Więcej na kolejnej stronie.