Makabryczna naklejka na tym samochodzie postawiła policję w stan gotowości! Nie uważacie, że kierowca trochę przesadził?

Słyszeliście o custom paint job, niestandardowym malowaniu pojazdów?

To nowa moda na upiększanie samochodów i motocykli, która ma coraz to więcej zwolenników. Niektórzy posiadacze aut marzą o czymś wyszukanym i przyciągającym wzrok, dlatego nie wystarczy im zwyczajnie pomalowana fura. Oddają swoje pojazdy w ręce specjalistów, aby je dodatkowo upiększyć. Zdolni lakiernicy potrafią namalować na karoserii dosłownie wszystko.

Wśród gotowej oferty wzorów, można wybrać coś, co nas interesuje. Jeśli nie znajdziemy nieczczego zachwycającego, można zabawić się w projektanta i wymyślić własny oryginalny motyw. Wówczas będziemy mieć pewność, że nikt inny nie będzie takiego miał. Czasem kierowców ponosi wyobraźnia i decydują się na dość kontrowersyjne wzory. Jeżdżą autami z obraźliwymi hasłami lub rysunkami, które nie podobają się innym uczestnikom ruchu.

Nie można jednak niczego nikomu zabronić. Skoro samochód jest czyjąś własnością, może z nią zrobić, co mu się podoba. Wszystko jest kwestią gustu i jeśli ktoś ma ochotę jeździć autem z dziwnymi motywami, nikt nie może mu tego zakazać. Nawet policja. Chyba że mundurowi są wyjątkowo złośliwi i koniecznie chcą się przyczepić. Wówczas mogą wlepić mandat za brak apteczki czy brak gaśnicy z aktualną homologacją.

Przejdź na kolejną stronę i zobacz pewne auto, które mocno nie spodobało się policjantom.