Ta para sprzedała wszystkie swoje rzeczy, kupiła łódkę, zabrała kota i żegluje tak w poszukiwaniu przygód już od 4 lat. Normalnie im zazdroszczę!
„W 2012 zaadoptowaliśmy kota Goeorga”.
„Georgie, bardzo dobrze czuje się na żaglówce, bardziej stabilnie stoi na nogach, niż my.”
„Myślę, że świat żeglarski jest wspaniały dla naszych stosunków”
źródło : mjsailing.com