Są 3 kwestie, które uświadamiamy sobie po utracie kogoś bliskiego. Te lekcje warto sobie przyswoić, bo bez nich cierpienie będzie tylko rosło
Istnieją ludzie niezastąpieni
Nikt i nic nie jest nam w stanie zastąpić zmarłych bliskich. Żałoby nie można przeżywać, usiłując wybijać klin kinem. Ta metoda nie sprawdza się zwłaszcza w przypadku matek, które z dziećmi łączy więź silna i nierozerwalna. To jedność ciał i pokrewieństwo dusz. Po latach w samych sobie odkrywamy cechy naszych rodziców, wartości, które nam wpoili, miłość, którą przekazali. Dzięki nim ukochani ludzie żyją w nas samych.
Są inni ludzie do kochania
Członkowie rodziny i przyjaciele cię kochają. Mogą nie wiedzieć dokładnie, jakie są Twoje potrzeby i jak je rozwiązać, ale warto wyciągnąć do nich rękę. Tak samo, jak Ty potrzebują miłości. Obdarzanie innych uczuciem tylko podwaja miłość, którą otrzymujemy od świata. – Warto otaczać się ludźmi, którzy nas kochają i potrzebują, dzielić się tym, co się ma, spróbować wolontariatu. Miłość jest jak plaster, koi i prawdziwie uzdrawia – mówi Carmel i nie sposób się z nią nie zgodzić.