Apel tej matki, poruszy każde serce i zwraca uwagę na ważny problem!

Mindy Raelynne mając 20 lat wraz ze swoim partnerem, postanowiła postarać się o dziecko.

Wszystko poszło dobrze, zaszła w ciąże. Przyszli rodzice bardzo cieszyli się na pojawienie się dziecka.

Nic nie wskazywało na to, że dojdzie do tragedii.

Aż do dnia, w którym Mindy udała się do sklepu z mamą i poczuła nagły ból w jamie brzusznej. Niestety, w 10 tygodniu ciąży doszło do poronienia.

Rodzice nie mogli się pogodzić ze stratą, postanowili zrobić zdjęcie swojej nienarodzonej córeczki…

Niestety los nie oszczędzał Mincy, kolejna ciąża również zakończyła się poronieniem, tym razem w 8 tygodniu. Podczas pobytu na stacji benzynowej, dostała silnych bólów, które zwiastowały poronienie. Tym razem również sfotografowała płód.

Zachowanie niedoszłych rodziców zaskakuje wielu ludzi, są tacy, którzy uważają to za naganne. Mindy fotografując płody, chciała pokazać, że nawet we wczesnej ciąży płód jest na tyle rozwinięty, że nie można myśleć o nim jako o zarodku, a jako o człowieku.

Para uważa, że problem poronień jest pomijany, a przecież niedoszli rodzice bardzo cierpią z powodu utraty dziecka. Płody zostały skremowane i włożone do małych szkatułek.

Zdjęcia płodów budziły kontrowersje na Facebooku, zgłaszane były jako „nieodpowiednia treść”, co bardzo dziwi niedoszłą matkę. Postanowiła nie przejmować się tym i skupić się na swych dzieciach i kolejnej ciąży.