Kobieta-kot znalazła pana, którego nazywa mistrzem. Ich związek budzi sporo kontrowersji

Wielu ludzi utożsamia się z kimś innym, niż w rzeczywistości jest. Najczęściej chodzi o płeć. Kobiety nagle czują, że są mężczyznami a mężczyźni kobietami.

Dzisiejsza medycyna pozwala na zmianę płci czy terapię hormonalną. Wystarczy tylko mieć pieniądze. Niektórzy ludzie marzą o zostaniu kosmitami, psami, kotami czy jaszczurkami. To już jest bardziej skomplikowane i wymaga większej pracy i zaangażowania chirurga. Bohaterka dzisiejszego postu nieprzeszłą żadnych operacji. Twierdzi, że urodziła się kotem i teraz wreszcie może nim być na sto procent.

Kat Lyons, 31-latka z Kolorado dopiero w liceum zdała sobie sprawę z tego, że jest kotem. W szkole średniej zaczęła nosić kocie uszy, potem doszedł ogon i obroża. Kat postanowiła w pełni przyjąć swoją tożsamość, gdy natknęła się na Cat Girl Manor. Poznała tam inne dziewczyny, które również uważały się za koty. Cat Girl Manor, znany również jako The Chateau to rezydencja na obrzeżach Colorado Springs znana z odgrywania roli zwierząt w kontekście BDSM (odgrywanie ról obejmujące niewolnictwo, dyscyplinę, dominację, uległość, sadomasochizm).

Dwór został opisany jako „Playboy Mansion społeczności kociaków”. Niektóre z kocic wykonują tzw. „purrlesque”, odmianę burleski. Kat osiem miesięcy temu poznała mężczyznę swojego życia, 52-letniego Robrecha Berga, inżyniera lotnictwa. Są w związku mimo ciągłego osądu, jaki napotykają związanego między innymi z różnicą wieku i odgrywaniem kocich ról przez Kat. Rob organizuje coroczne imprezy cosplayowe. Nie był zszokowany kocią naturą swojej partnerki. Twierdzi nawet, że dziewczyna podoba się mu w tym wcieleniu.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply