Choć choroba odebrała jej dłonie, to nie zamierza być szarą myszką. Poznajcie Pyrę Ali, kobietę ze „skórą motyla” 

Pomimo bólu i kłopotów ze stopami, Myra często chodzi w butach na wysokim obcasie. Z uśmiechem znosi dyskomfort, bo wie, że wygląda bosko:

Nawet jeśli moje stopy są popękane i bolą, nadal je bandażuje i zakładam moje najlepsze buty na wysokim obcasie. Choroba nie odbiera mi możliwości wyboru: adidasy czy szpilki.

Nie chcę egzystować w jakimś kokonie oddzielającym mnie od świata, chcę żyć pełnią życia, jak każda inna kobieta. Chce czuć się pięknie, seksowanie i kobieco, niezależnie od wszystkiego.

Myra, choć przywiązuje dużą uwagę do swojego wyglądu, to wie, że najważniejsze jest to, co człowiek ma w głowie. Dlatego ukończyła studia na Uniwersytecie w Birmingham i teraz pracuje w niepełnym wymiarze godzin w NHS, pokazując światu, że z jej chorobą można normalnie żyć. Dodatkowo działa w organizacjach wpierających osoby z pęcherzykowatym zapaleniem skóry.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : thesun.co.uk

Reply