Wylał dziwną maź na 400 letni obraz, gdy zaczęła spływać, wszystkim aż zaparło dech

Kiedy jest się specjalistą w danej dziedzinie, zna się sztuczki i rozwiązania, które innym nawet nie przychodzą do głowy.

Konserwacja dział sztuki to bardzo wymagająca dziedzina wiedzy. Trzeba mieć doskonałą znajomość nie tylko historii sztuki, narzędzi i materiałów używanych przed wiekami, ale też współczesnej chemii. Do tego wymagana jest umiejętność malowania i kopiowania mistrzów. Niewiele osób ma wiedzę, która pozwala im naprawić ziszczone dzieło.

TheBlaze

Niestety czasem do pracy biorą się osoby, które nie mają ku temu wiedzy i umiejętności, a to może skończyć się tylko jednym – zniszczeniem działa. Niewłaściwie dobrana mieszanka farb czy rozpuszczalników, zamiast pomóc, sprawia, że dzieło sprzed wieków nie nadaje się do niczego. Dbanie o dzieła nie jest łatwe. Dawniej portrety czy obrazy wisiały w salach ogrzewanych kominkami, które dymiły.

Przez lata na obrazach osadzały się zanieczyszczenia, tłuszcze i sadze. Co jakiś czas, by farba nie bledła malowano je lakierami. Jednak to wszystko doprowadzało tylko do zacierania się szczegółów i narastania warstw, które zasłaniały piękno działa. Za takie właśnie zniszczone i zabrudzone działo zabrał się Philip Mould, który postanowił przywrócić mu świetność.

W pierwszej chwili, gdy pokrył twarz tajemniczej „Kobiety w czerwieni” specjalnie przygotowanym żelowym rozpuszczalnikiem, można było się bać, że wszystko się rozpuści, a dzieło zostanie zniszczone. Jednak to tylko warstwy lakieru i brudu zaczęły schodzić, a piękno obrazu ukazywać się na nowo. Jak specjalista sam dodaje, takie czyszczenie obrazów nie jest łatwe, trzeba dobrać środek, który będzie działał na brud i lakier, ale nie na obraz.

Dzięki czyszczeniu i ściągnięciu około 200-letnich lakierów obraz zyskuje nowe detale, kolory i półcienie. Portret nieznanej kobiety w czerwonej sukni jest pełen tajemnic, nie wiadomo, kto jest na obrazie. Jedyne co udało się ustalić, to że jest to kobieta w wieku 36 lat. Obraz powstał w 1618 roku w technice oleju na desce. Dzięki renowacji będzie zachwycał amatorów sztuki przez kolejne lata.