Młodzi Hindusi godzą się na półlegalne, niebezpieczne i bardzo bolesne zabiegi chirurgiczne. Powód jakim się kierują, jest dla wielu ludzi absurdalny

Hindusi dobrowolnie dają sobie łamać nogi, by przez co najmniej pół roku nosić aparat Ilizarowa. Rozsuwanie kości za jego pomocą ma zapewnić podwyższenie wzrostu nawet o kilka centymetrów. Niestety zabieg jest bardzo bolesny i obarczony dużym ryzykiem, gdyż prowadzi do wielu komplikacji.

W związku z tym, że oficjalny świat medycyny nie uznaje słuszności podwyższania wzrostu aparatem Ilizarowa, to wykonujący go lekarze są samoukami. Jedni lekarze uczą drugich, a ci po paru godzinach szkolenia, sami zaczynają wykonywać zabiegi.

Tego typu operacje grożą trwałymi deformacjami, zakażeniami, a także paraliżem. Standardem natomiast jest ból, który nie ustaje, gdyż co pewien okres czasu aparat jest poluźniany, by kości odsunęły się od siebie o następny kawałek.