„Żałuje, że mam dzieci”: kobiety otwarcie przyznają, że urodzenie dziecka tylko namieszało im w życiu! Rozumiecie je?

37-letnia dziennikarka z Los Angeles, Laura, wyznała, że kiedyś pragnęła być matką, ale po narodzinach dziecka, kategorycznie zmieniła zdanie. I nie chodzi tu o depresję poporodową. Zdała sobie sprawę, że jest kompletnie sama. Mąż całymi dniami pracuje, a ona siedzi zamknięta w czterech ścianach z rozwrzeszczanymi dzieckiem pozbawiona prywatności, pracy, hobby i chwili wolnego czasu.

Zdałam sobie sprawę, że tak teraz będzie wyglądać moje życie i to było nie do zniesienia. Po urodzeniu dziecka uzmysłowiłam sobie, że nienawidzę być matką. Niestety, było już za późno.

Corinne Mayer, francuska psychoanalityk, pisarka oraz matka dwójki dzieci, również nie bała się szczerze przyznać, że jest rozczarowana macierzyństwem, pisząc książkę „Żadnych bachorów: 40 powodów, by nie mieć dzieci”. Recenzenci nazwali ją samolubną i złą osobą. 60-letnia Isabelle Dutton także nie jest zadowolona z macierzyństwa. Wyznała, że mimo iż bardzo kocha swoje dzieci, gdyby ich nie urodziła, jej życie byłoby znacznie szczęśliwsze i lepsze. Mogłaby się spełnić zawodowo i zrealizować wszystkie marzenia oraz życiowe plany.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply