Lekarz miał obsesję na punkcie młodziutkiej pacjentki. Gdy policjanci weszli do jego domu, dostrzegli w łóżku coś obrzydliwego

Każdej nocy przychodził, aby zobaczyć Elenę. Zdarzało się, że spędzał w jej towarzystwie noce. Robił tak przez 6 miesięcy, aż w końcu zdecydował się na jeszcze śmielszy krok. Wykradł szczątki młodej Kubanki i przeniósł je do własnego domu. Zwłoki zdążyły się już w sporej części rozłożyć, dlatego Carl musiał je zrekonstruować. Kości połączył za pomocą drutów i strun fortepianowych. Podobno, aby sporządzić szkielet, użył również wieszaków do ubrań.

Wstawił nieboszczce sztuczne gałki oczne i zrobił perukę z jej własnych włosów. Otrzymał je od matki Eleny tuż po jej śmierci. Kiedy skóra kobiety niemal całkowicie się rozłożyła, zastąpił ją jedwabiem nasączonym woskiem. Wszystko wzmocnił gipsem. Zwłoki ubrał w piękną sukienkę i wyperfumował drogimi perfumami, aby nie było czuć zgnilizny. Zmumifikowane ciało całymi dniami i nocami leżało w łóżku szalonego lekarza. Mężczyzna zaspokajał się przy seksualnie.