„Chciałam kogoś zabić” – powiedziała 10-latka, która ukradła auto i celowo wjechała w dom pełen dzieci. Nikt nie wie, co siedzi w jej głowie

Dziewczynka wjechała w ścianę i przebiła się do salonu domu. Na szczęście dzieci, które były w domu były za kanapą. Wielki i ciężki mebel podziałał jak bufor i dzieciom nic się nie stało. Jednak, gdyby były w innym miejscu to doszłoby do tragedii. Na miejsce wypadku przyjechała policja, ratownicy. Sądzili, że dziewczynka nie potrafiła prowadzić i dlatego wpadła w dom.

Niestety, prawda okazała się inna. Dziewczynka stwierdziła, że chciała kogoś zabić. Wjechała w dom specjalnie. Ratownicy kilkakrotnie pytali, dlaczego to zrobiła, za każdym razem odpowiadała „Chce zabijać ludzi!”. Rodzina musiała na czas remontu opuścić dom, bo uszkodzenia były poważne. Jedyne czego chcą to usłyszeć przeprosiny i deklarację, ze strony rodziców dziewczynki, że zajmą się nią odpowiednio.

Jak dodają państwo Pate, na razie nie doczekali się ani słowa ze strony opiekunów dziewczynki. Policja zajęła się badaniem sytuacji rodzinnej i tego, co spowodowało, że 10-latka dokonała takiego strasznego czynu.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : thesun.co.uk

Reply